Witam!
Moja octavka jest z 2002 r. Ma przejechane 35 tyś upływa jej w tym roku 5 lat i mam zamiar wymienić jej rozrząd.
Znam zasadę że przy wymianie rozrządu lepiej wymienić pompę ale przebieg 35tys chyba jej nie kwalifikuje do wymiany. Co myślicie?
Pozdrawiam :roll:
Perfect Service by DobryGrześWawa
Octavia 1,9 BXE 105 KM
Uniden PC68XL+SIRIO AS-100
to po co wymieniasz rozrząd, jak nie ma jeszcze 90 kkm
Napisałem. Minie jej 5 lat.
Popatrzyłem włśnie np na stronie http://www.skodaczesci.pl/ pompa wody orginał 270.
Przy cenie za kpl rozrządu orginalnego 555zł to myślę że to sporo. Wiem mogę kupić nie orginalną ale nie mam pojęcia jakiej frmy zamienniki są sprawdzone i godne polecenia.
Perfect Service by DobryGrześWawa
Octavia 1,9 BXE 105 KM
Uniden PC68XL+SIRIO AS-100
rezon, tak ponieważ pasek rozrządu jest obliczony ze najlepszą sprawnośc zachowuje własnie do 5 lat lub zużywa sie do 90tys poprostu ze względów bezpieczeństwa powinno sie wymienić pasek jak nie co 90 tys to co 5 lat bo guma sie starzeje
pompę wody wymienili już przy 17tkm, zaczęla rzęzić
ale to była przyczyna, a nie jej wiek. Rozumiem wymianę paska, co to jest starzenie materiału to wiem, moej pytanie tylko było o to czy jest to wpisane w kalendarz serwisowy. Natomiast w pompie wody to chyba elementy gumowe nie występują i chyba nie jest wpisana w kalendarz. O1 przejechałem 135kkm na szczęście nic tam nie rzęziło i nawet ASO raczej chętne do dodatkowych prac nie sugerowało jej wymiany.
Ja też nie dawno wymieniałem rozrząd i zastanawiałem się nad pompą. Postanowiłem wymienić i bardzo dobrze bo jak rozebrałem autko to okazało się że pompa zaczyna się pocić (niewielki wyciek). Co prawda ja mam większy przebieg ale uważam że warto wymienić i mieć spokój na 5 lat, jak to mówią "chytry traci dwa razy". A jeśli chodzi o ceny to ja załatwiłem sobie pompę za 150zł (oryginał-nówela) ale w sklepie skody jak pytałem to mieli za ok.200zł więc uważam że nie warto oszczędzać. Pozdrawiam!!!
Skoda Octavia II RS 2.0 Tdi BLACK MAGIC.
Pozdrawiam Wszystkich klubowiczów!!!
Przyczyną szybkiej wymiany była gwarancja (auto miało wtedy 3 miesiące) , ja uważam jednak że nie ma sensu wymieniać pompy ze wzgledu na wiek 5 lat- na tej zasadzie można wymienić połowę elementów ruchomych. Do dzisiaj na tej pompie zrobiłem 256 tkm i jest ok. Rozrząd jest bardziej podstepny bo kończy się znienacka.. i dlatego 90 tkm to max
Przy przebiegu 30tkm to zmienilbym tylko pasek nawet rolki bym nie ruszał. Elementy takie jak rolka i pompa sa przeliczone na 90tkm ze względu na wytrzymałość łożysk i w tych elemetach nie ma co sie zestarzeć a napewno nie w 5 lat. W kolejne 5 lat zrobisz 30tkm i wtedy wymienisz sobie komplet, żeby mieć spokojną głowę .
Przy przebiegu 30tkm to zmienilbym tylko pasek nawet rolki bym nie ruszał. Elementy takie jak rolka i pompa sa przeliczone na 90tkm ze względu na wytrzymałość łożysk i w tych elemetach nie ma co sie zestarzeć a napewno nie w 5 lat.
2
W kolejne 5 lat zrobisz 30tkm i wtedy wymienisz sobie komplet, żeby mieć spokojną głowę .
ad1
Też otym myślałem. Ale trochę się obawiam żebym zabardzo nie przyoszczędziłi nie żałował później.
ad2
Niestety ja tyle to w rok robie. Kupiłem go z przebiegiem 30 tyś. Przebieg naprawdę realny w szystko jeszcze nówka.
Pozdrawiam
Perfect Service by DobryGrześWawa
Octavia 1,9 BXE 105 KM
Uniden PC68XL+SIRIO AS-100
Przy wymianie rozrządu przy 180 tys. wymieniłem pompę cieczy chłodzacej. Miała przelatane co najmniej 90 tys. Łożysko obracało się leciutko, bezszmerowo, żadnych śladów przeciekania. Gdyby nie lekki osad od cieczy można by sądzić, że to nówka.
Ja bym nie wymieniał.
Jeżeli zmienisz sam pasek teraz to za 2 lata będziesz musiał zmieniać cały komplet bo dobijesz do 90tkm. A jak zmienisz pasek i rolke bez pompy to za 2 lata przydaloby sie zmienić pompe a przy każdym rozbieraniu rozrządu powinno się wymieniać pasek a jak zrobisz 60tkm to tym bardziej, a za kolejnych 30tkm przydałoby się zmienić rolke i znów rozbieranie.
Więc albo zmienić sam pasek, albo cały komplet. Ja bym zmienił sam pasek. Przy wymianie paska można ocenić stan rolki ale napewno do 90tkm spokojnie można na niej jeżdzić.
czy ktoś z forumowiczów otarł się chociaż o teorię awaryjności systemów? WYmiana na nową nie gwarantuje niczego - nawet tego, że będzie sprawna 2 miesiące. Wszystkie wady materiałowe będą się ujawniać w pierwszym roku eksploatacji (elektronika praktycznie dwa tygodnie), po kilku latach będzie z kolei odzywać się zmęczenie materiału.
Zamieszczone przez figurel
Przy wymianie rozrządu przy 180 tys. wymieniłem pompę cieczy chłodzacej. Miała przelatane co najmniej 90 tys. Łożysko obracało się leciutko, bezszmerowo, żadnych śladów przeciekania. Gdyby nie lekki osad od cieczy można by sądzić, że to nówka.
Jeżeli nie masz problemów z pompą, można ją ew. osłuchać stetoskopem (jak serwisant ma i wie do czego służy) będzie słychac ew. nadmierny szum łożyska wskazujący na jego zużycie.
Moja oct ma 67tkm 99r i jeszcze nie wymieniałem ani rozrządu ani pompy a pierwszy rozrząd teoretycznie do 99r był przy 60tkm a kolejne co 90tkm. W końcu będę miusiał wymienić bo jeszcze się zerwie tylko nie wiem czy razem z pompą?
Komentarz